Biuroserwis, zaopatrzenie firm a w artykuły...


Autor: monn1
Tagi: samsung   artykuły biurowe   hp   brother   tusz do drukarki   toner do drukarki  
29 lipca 2015, 12:22

Od wielu lat ludzie zastanawiają się nad odpowiedzią, dotyczącą wyboru odpowiednich tuszy i tonerów do swojej kserokopiarki. na okrągło stajemy przed dylematem, czy powinno się przeznaczyć więcej pieniędzy na tonery czy tusze oryginalne, czy też oszczędzić i wybrać produkty zamienne?. Jeżeli zdecyduje się na materiały zastępcze, czy moja drukarka będzie dalej na gwarancji?, czy taki kartridż może uszkodzić kopiarkę? na te i na wiele innych pytań związanych z odpowiednim doborem materiałów eksploatacyjnych, opisze dokładnie w tym artykule, jednak odpowiedź nie jest prosta i uzależniona jest od wielu czynników Pierwsze najistotniejsze zapytanie obejmuję gwarancje, czy stosując alternatywnych tonerów, tuszy, taśm barwiących do drukarek użytkownik traci gwarancję w przypadku usterki drukarki - NIE. Zabrania tego Dyrektywa Unijna nr 93/13 CCE z 5.04.1993 r. która zakazuje wprowadzania zapisów do gwarancji, treści o tym, że stosowanie produktów zamiennych do drukarek powoduję utratę gwarancji. W praktyce jednak serwisy, wykorzystują brak wiedzy ludzi i od razu odrzucają przyjęcie nawet takiego urządzenia drukującego. Osoby zajmujące się przyjmowaniem uszkodzonego sprzętu, już na wstępie pytają się czy w drukarce znajdują się materiały eksploatacyjne oryginalne czy zamienne. Jeżeli są tam zamienniki, przyjęcie urządzenia na serwis od razu zostaje odrzucone. Jest to zwykłe oszustwo zakładów serwisowych, które mają świadomość, że materiał eksploatacyjny nie może zepsuć drukarki, ewentualnie może ją ubrudzić. Jednak jest jeden sposób na obejście tego nieuczciwego precedensu, w przypadku uszkodzenia drukarki czy kopiarki, należy wprowadzić do urządzenia oryginalny pojemnik (może to być toner startowy otrzymany przy zakupie drukarki, a jeśli już go nie mamy, można także nabyć taki zużyty pojemnik w dowolnym punkcie gdzie prowadzony jest skup zużytych materiałów eksploatacyjnych. Kończąc temat gwarancji i uszkodzenia drukarki wskutek stosowania zastępczych materiałów eksploatacyjnych, warto zwrócić uwagę, że rzetelne firmy oferujące regenerowane tonery i tusze zapewniają nie tylko gwarancje na swoje produkty, aż do całkowitego zużycia, ale co więcej zapewniają naprawę urządzenia w wypadku uszkodzenia/zabrudzenia drukarki przez ich produkt. Mamy więc tym samym pełną gwarancje, że uzywając zamienników nasza drukarka jest bezpieczna. Jak w praktyce sprawdzają się zamienniki? czy ich jakość jest taka sama jak w przypadku oryginałów? Tutaj nie można odpowiedzieć jednoznacznie, gdyż zależy to od wielu czynników. Są dwie najważniejsze kwestie, pierwsza to rodzaj drukarki jaką używamy, niektóre zamienniki drukują idealnie, i nie ma żadnej różnicy pomiędzy oryginałem. Jednak w przypadku używania ich do niektórych modeli jakość ulega pogorszeniu. Nie jestem w stanie opisać każdego modelu tonera czy kartridża, który sprawdza się idealnie bo jest ich za dużo. Jednak współpracując z firmą gdzie zaopatrujemy się w materiały eksploatacyjne sprzedawca winien znać się na swoim towarze i uczciwie oświadczyć czy dany produkt jest godny polecenia czy nie. Dobre firmy, oferują tonery i tusze na testy, klient może uzyskać produkt w celu jego wypróbowania (to nic nie kosztuje) jeśli jest zadowolony zostaje wystawiona faktura, jeżeli nie oddaje produkt. Takie praktyki stosują duże i sprawdzone firmy. Dzięki temu klient może bez ponoszenia żadnych kosztów, sprawdzić dokładnie jakość zanim dokona zakupu. Używając tonerów i tuszy do drukarek Canon zamienniki sprawdzają się bardzo dobrze. Kłopoty zaczynają się gdy musimy skorzystać z artykułów zastępczych do urządzeń marki Sharp, Epson, Ricoh, Minolta itp. Nie mogę jednoznacznie powiedzieć, że produkty regenerowane do urządzeń tych producentów są gorszej jakości, ale potrzebują one większej uwagi. W modelach tych przeważnie funkcjonują osobno pojemniki z proszkiem (tonery) i osobno moduły bębnów, do których przesypuje się proszek. Cały problem polega na tym, że wymieszanie dwóch różnych proszków czy to oryginału z zamiennikiem czy po prostu dwóch innych zamienników (innych producentów) może spowodować problemy z wydrukiem. Wobec tego ważne jest w tym wypadku, aby wydrukować całkowicie proszek przed wymianą tonera. W bębnie jest zbiornik, w którym na ogół są resztki poprzedniego tonera. Dlatego kompetentny sprzedawca, ma obowiązek znać własny produkt i doradzić ewentualnie przy zakupie. Drugą kwestią jest sprawa producenta zamienników, niestety na rynku jest duża liczba regenerowanych tonerów i tuszy, a od jakiegoś czasu pojawiły się produkty 100% nowe zwane inaczej chińczykami. Cały problem polega na tym, że każdy sprzedawca zachwala swój towar, niestety część po prostu okłamuje. Na skutek takich działań jakość artykułów zastępczych uległa pogorszeniu, duże dobre firmy, aby utrzymać się na rynku muszą obniżać cenę kosztem jakości. Czemu sprawa jest aż tak zagmatwana? ponieważ klient dokonując zakupu tonera czy tuszu nie wie czy jego towar jest napełniony w sposób "profesjonalny" (chodzi tu przede wszystkim o wymianę najważniejszych części, które winny zostać usunięte a w ich miejsce wstawione nowe). Chodzi tu o części takie jak bęben, listwa zbierająca, toner powinien posiadać plombę zabezpieczającą, no i oczywiście kwestia zasypania go dobrym proszkiem. Toner zregenerowany tym sposobem, z pewnością będzie służył bardzo długo a jakość wydruku nie będzie gorsza niż w przypadku oryginału. Niestety wiele firm walcząc o klienta obniżają bardzo ceny, przykładem jest tutaj śmietnisko, czy wysypisko allegro. W tym akurat dziale jest to sprzedaż odpadów, bo jak inaczej nazwać toner (na wzorze popularnych produktów takich jak toner CB435A sprzedawany za 9zł? gdzie koszt produkcji z wymianą opisanych powyżej elementów wynosi 30zł to kwota za tylko za części potrzebne do produkcji i nie liczę tutaj robocizny. Fakt ten pokazuje że materiały eksploatacyjne sprzedawane po takich cenach to zwykły odpad z produkcji lub regeneracja mało profesjonalna typu, nawiercić dziurę wsypać trochę proszku i to wszystko. Ciężko więc bezdyskusyjnie określić czy produkty zastępcze jakościowo nie są gorsze od oryginałów. Jeśli klient miał do czynienia z tonerem napełnionym przez firmę, czy osobę sprzedającą na allegro, to będzie przekonany o jego złej jakości. Jednak kartridże regenerowane prawidłowo (produkty bez wątpienia znacznie droższe) nie odbiegają od oryginałów. www.igalo24.pl

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz